po lesie maszerować,
odgarniać włosy z czoła,
naturę obserwować!
A liście kolorowe
szybują, z drzew spadają
i jak kołderka miękka
Blog mamy zawierający: wierszyki dla dzieci i nie tylko, bajki z morałem, z życia mamy nowinki.
po lesie maszerować,
odgarniać włosy z czoła,
naturę obserwować!
A liście kolorowe
szybują, z drzew spadają
i jak kołderka miękka
daleko, daleko....
wylądować chciałem gdzieś,
za górą, za rzeką.
Jednak wietrzyk figla spłatał
śmiesznego, śmiesznego....
melodia ptasich treli i ziół rozkoszna woń…
Na twarzy krople deszczu, wiatr włosy rozczesuje -
to lato złotym pędzlem wakacje maluje!
Maluje namioty, co rosną wśród drzew,
las uspokaja,
regeneruje.
W lesie hamaczek,
w hamaczku my.
Szumią nam liście
cicho: szszsz... szszsz...
gdzieś pomiędzy dniami i między nocami…
Przycupnij na chwilę i spokojnie siądź,
wsłuchaj się w poezję. Tak…, po prostu bądź
tylko tu i teraz! Nie ma nic innego...
Zwolnij i posłuchaj… czegoś przyjemnego.
Bo od razu raźniej, wiersze przecież żyją!
Są tu – w wyobraźni, tyle dobra kryją!
za moim rodzinnym, otoczonym lasem
przytulnym miasteczkiem, barwnie położonym
wśród łąk i pagórków, z zewsząd przytulonym
błękitem bijącym od jezior, modraków,
co to w zbożu szumią wespół z trelem ptaków.
brrrrr! całkiem zimna, niekolorowa,
a na dodatek skrzypi i śnieży,
powiewa mrozem, aż włos się jeży.
A już najgorzej, że przy tym chłodzie,
gdy na chodnikach, jest jak na lodzie,
z domu gramoląc się godzinami,
na rowerze tysiąc przejechanych mil...
Szarych, długich dni wiele upłynęło,
a ja czekam, żeby... wreszcie się zaczęła
wiosna kolorowa, po niej złote lato!
Co Ty powiesz na to?