Noworoczne życzenia

W noc wspaniałą, sylwestrową,
niebo błyszczące gwiazdami,
życzenia składa nam wszystkim
i huczy fajerwerkami!

Ja życzę Ci w Nowym Roku
momentów niezwykłych, wspaniałych,
i żeby bliskie osoby
zawsze Cię mocno wspierały!

Razem

Razem - w tym słowie siła tkwi,
razem - tak nadzwyczajnie brzmi!
Bo wielka moc w wyrazie tym,
bo góry możesz przenieść z nim!
I już samotność nie istnieje,
i już masz kogoś z kim się śmiejesz,

Polska to mój mały świat

Jestem Jaś i mam sześć lat.
Polska to mój mały świat!
Mieszkam w tym niewielkim kraju,
który wszyscy dobrze znają.
Bo zachwyca swą urodą
i historią już niemłodą -
z pyłkiem kurzu na cegiełkach,

Dobrze się trzymać...

Ty się pragniesz rozgrzać, a za oknem zima.
Mróz wokoło trzeszczy – co się dobrze trzyma?

Gdy się chcesz rozpieścić piękną, wczesną wiosną,
co się dobrze trzyma, kiedy kwiatki rosną?

A jak chcesz ochłody, bo słoneczko grzeje,
co się dobrze trzyma, gdy wiatr latem wieje?

Z okazji rocznicy ślubu

Babciu i Dziadku - Kochani!
Fajnie być dzisiaj tu z Wami!
Sto lat, sto lat żyjcie nam!
Bardzo dziękujemy Wam
za nasz udział w Waszym święcie,
co brzmi prawie jak zaklęcie -
- razem lat trzydzieści pięć -
i na więcej macie chęć!
Czy to magia? Wcale nie!
To jest Miłość! Każdy wie :)


Wierszyk ten był niespodzianką przygotowaną na 35-lecie ślubu teściów. Recytowali moi mali artyści: Zosia i Jaś :) Rodzicom życzę wszystkiego naj!

Piernikowe miasto

Dużo by tu opowiadać,
pieśni, bajki, wiersze składać.
Więc dlatego powiem krótko
i z tęsknoty małą nutką...
Miasto piękne, kolorowe,
okolice ma zamkowe,
bo Krzyżacy w nim mieszkali,
swe bogactwa lokowali.

Miejsce to z piernika słynie.

Kartuzy

Wśród lasów, pagórków, wśród łąk i zieleni,

na mapie - pod Gdańskiem, mały punkt się mieni.

To śliczne, kaszubskie miasteczko Kartuzy,

a wie o nim każdy: i mały i duży :)

Rozwija się prężnie Kaszubów stolica,

wszak nic w tym dziwnego – to cud okolica!

Koziołek

Kto ma różki zakręcone
i kopytka ubłocone?

Kto ogonkiem merda śmiesznie
i kto meeeczy nam pociesznie?

Strzyże bródką i uszami,
czasem strzeli też oczami.

Podróże

My lubimy spacerować,
my lubimy maszerować!
Wąską ścieżką, krętą dróżką,
prawą nóżką, lewą nóżką!
Kiedy pada sobie deszczyk,
gdy od wiatru ma się dreszczyk...
Kiedy śniegiem prószy, wieje
i gdy słonko mocno grzeje!

Pradziadku

Źródło: archiwum rodzinne
Elżbiety, Bogdana Serkowskich

Kochany dziadku, pradziadku,
tato - powiedzą niektórzy:
szkoda, że Ciebie tu nie ma.
Jesteś w swej wiecznej podróży...

Dobrze, że masz w niej przy sobie
Cecylię swą ukochaną,
naszą cudowną prababcię,
prześliczną, czułą, oddaną.

Lato w słoiczku

Zamknęłam trochę lata
w buteleczkach szklanych,
w maleńkich słoiczkach,
tak wyczekiwanych...
Me lato smakuje
sokiem z czereśniami,

W warzywniaczku

W warzywniaczku balkonowym,
bardzo pysznym no i zdrowym,
w mig warzywa sobie rosną,
wczesnym latem, późną wiosną.

I bynajmniej nie z zazdrości,

ale z wielkiej swej miłości

w nim sałata się zieleni,

a pomidor się rumieni,

w koleżance zadurzony,

po korzonki swe czerwony!

Po cichu

Złość we mnie krzyczy po cichu,
wypełniony balon.
Smutek we mnie siedzi głęboko,
listopadowa jesień.
Maj za oknami,

Wiosenka

Dnia pewnego przy śniadaniu,
Jaś i Zosia rozmawiali,
jajecznicę zajadając,
tak o wiośnie rozprawiali:

"Czy ty wiesz, siostrzyczko moja,
że wiosenka już przybyła?
Odwiedziła pola, lasy,
drzewka w pączki wystroiła."

"Bohater"

Mam swojego bohatera,
który mnie codziennie wspiera.
Gdy potrzeba, to pomoże,
i co tylko zechce - może!
Śmiech i minki - cenną bronią,
troski, smutki me przegonią!

Gdy coś nie wychodzi

Gdy Ci czasem coś nie wyjdzie,
nie martw się - nic się nie stało!

Pomyśl sobie za to wtedy,

że i gorzej też bywało...

Pan Bałagan

Gość znajomy nas odwiedził
wczoraj po południu.
Był już u nas w listopadzie,
w sierpniu no i w grudniu.
Był w niedzielę, w poniedziałek,
w środę, czwartek, piątek,
o poranku i wieczorem,
to tak na początek...

Smakołyki

Ciastka, ciasta i ciasteczka,
jest kwadracik, są kółeczka.
Kształtów różnych jest bez liku,
wszystkich słodkich smakołyków!
Od zapachów cieknie ślinka,

Mały, wielki cud

Cuda się zdarzają w życiu,
te widoczne lub w ukryciu.
Cuda w życie się wkradają,
cuda - nas - ludzi zmieniają.

I do nieba chce się skakać!
I z radości chce się płakać.

Wyprawa na zamek

Pyszni się dostojny, wielki, zabytkowy,
na ogromnej górze - to zamek wiekowy.
Kamień fundamentem solidnej budowy,
a wśród starych ruin słychać gwar, rozmowy,
walk rycerskich wrzawę, echo dawnych czasów:
komnaty ze złota, klejnotów, atłasów.

Choinka

Gdzieś głęboko w lesie,
śniegiem oprószona,
stoi malusieńka
choinka zielona.
Płacze, cicho wzdycha,
smutna i przejęta,
że jej nikt nie zechce,
wziąć do domu w święta.