Co uwielbiam robić?
Co mnie relaksuje?
I co w wolnej chwili
w myślach mych się snuje?
Jedna jest odpowiedź
na to zapytanie.
Jest nią oczywiście
Tak lubię ten szelest,
zapach kartek wdycham
i gdy książki nie mam,
z tęsknoty usycham...
A gdy któraś wpadnie
w końcu w moje ręce,
to mnie nie ma - znikam -
ku bliskich udręce!
Strona, stronę goni,
zdąża wzrok za tekstem,
ja zaś w innym świecie,
pod książki pretekstem.
A gdy pora wrócić,
zamykam książeczkę,
choć chciałabym jeszcze
zostać z nią troszeczkę.
Uśmiecham się w myślach
obiecując sobie,
wrócić do niej szybko!
Jak powiem, tak zrobię!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że do mnie zajrzałeś, że wierszyk mój przeczytałeś :)
A jeśli komentarz zostawisz, przyjemność wielką mi sprawisz ;)