Nastał wieczór i w końcu upragniona cisza. Dzieci śpią, mąż też, a ja mogę pobuszować trochę w necie. Jak zwykle część pozycji z planu do zrealizowania na dzisiaj, poczeka do jutra albo jeszcze dłużej. Jak zwykle dzień przeciekł mi między palcami i znowu powtarzam sobie, że doba ma za mało godzin. I jak zwykle córeczka pewnie znów będzie w nocy koncertować, a ja wstanę jutro niewyspana. Życie :)) Choć się zmuszam jak mogę do tego relaksu przed klawiaturą, to oczy i tak zamykają mi się ze zmęczenia. Dwójka maluchów daje czasem w kość :P Koniec relaksu, idę spać. Spokojnej nocy i słodkich snów wszystkim!
Blog mamy zawierający: wierszyki dla dzieci i nie tylko, bajki z morałem, z życia mamy nowinki.
czwartek, 31 marca 2016
środa, 30 marca 2016
A wieczorem...
Hokus pokus, czary mary!
Co jest? Znowu same gary?
I sprzątanie, gotowanie,
prasowanie i zmywanie.
Z dziećmi cały dzień zabawa,
to akurat fajna sprawa!
Nie..., bo dziś jest dzień magiczny,
Co jest? Znowu same gary?
I sprzątanie, gotowanie,
prasowanie i zmywanie.
Z dziećmi cały dzień zabawa,
to akurat fajna sprawa!
Nie..., bo dziś jest dzień magiczny,
piątek, 25 marca 2016
Zwierzątka czekają na Wielkanoc
Dwa szare zajączki ostatnio rozmawiały,
że żółte kurczątka na grządce siedziały
i o Wielkanocy radośnie gdakały,
że ponoć baranki przez boży dzień cały,
swą małą stajenkę dokładnie sprzątały,
bo o Świętach od kurek i indyków słyszały.
Również małe żabki w jeziorze kumkały,
że im ryby i trzciny na wietrze szeptały,
wtorek, 22 marca 2016
Colors
piątek, 18 marca 2016
Żarcik
wtorek, 15 marca 2016
Wiosenka
piątek, 11 marca 2016
Co się dzieje?!?
Ja Cię kręcę,
co się dzieje?!
Chyba zaraz...
kur zapieje!
Dzieci krzyczą,
mąż narzeka.
Nie wiedziałam,
co się dzieje?!
Chyba zaraz...
kur zapieje!
Dzieci krzyczą,
mąż narzeka.
Nie wiedziałam,
Pomysłowe cyferki
środa, 9 marca 2016
Nasza sielanka
poniedziałek, 7 marca 2016
Dni tygodnia
Jestem Panem Poniedziałkiem,
nie wyspałem się dziś całkiem.
Na mnie mówią zaś Pan Wtorek.
Widział Pan, jaki dziś korek?
Samochodów jest bez liku,
jak rybek w leśnym strumyku.
Zachwyciła się wtem Środa:
jaka piękna dziś pogoda!
Miła Pani Środo, masz Pani rację.
Ja jednak myślę, co zjeść na kolację.
Odezwał się w gronie Czwartek pyzaty.
A na to mu odrzekł Pan Piątek Wąsaty:
co tam kolacja, weekend się zaczyna!
Eeech, ta Sobota, to Ci jest dziewczyna!
Pan tak nie wzdychaj do wolnej Soboty.
Niedziela pozazdrości i będą kłopoty.
I tak gawędziły dni tygodnia błogo,
że prawie zapomniały kiedy kolej kogo.
piątek, 4 marca 2016
Lubię
Jak ja lubię pisać,
dzielić się myślami.
Jak ja bardzo lubię
dzielić się słowami!
Długopis mój śmiga
po kartce papieru,
dzielić się myślami.
Jak ja bardzo lubię
dzielić się słowami!
Długopis mój śmiga
po kartce papieru,
Miś
Motylek
Subskrybuj:
Posty (Atom)