Blog mamy zawierający: wierszyki dla dzieci i nie tylko, bajki z morałem, z życia mamy nowinki.
poniedziałek, 7 marca 2016
Dni tygodnia
Jestem Panem Poniedziałkiem,
nie wyspałem się dziś całkiem.
Na mnie mówią zaś Pan Wtorek.
Widział Pan, jaki dziś korek?
Samochodów jest bez liku,
jak rybek w leśnym strumyku.
Zachwyciła się wtem Środa:
jaka piękna dziś pogoda!
Miła Pani Środo, masz Pani rację.
Ja jednak myślę, co zjeść na kolację.
Odezwał się w gronie Czwartek pyzaty.
A na to mu odrzekł Pan Piątek Wąsaty:
co tam kolacja, weekend się zaczyna!
Eeech, ta Sobota, to Ci jest dziewczyna!
Pan tak nie wzdychaj do wolnej Soboty.
Niedziela pozazdrości i będą kłopoty.
I tak gawędziły dni tygodnia błogo,
że prawie zapomniały kiedy kolej kogo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że do mnie zajrzałeś, że wierszyk mój przeczytałeś :)
A jeśli komentarz zostawisz, przyjemność wielką mi sprawisz ;)