Blog mamy zawierający: wierszyki dla dzieci i nie tylko, bajki z morałem, z życia mamy nowinki.
poniedziałek, 24 października 2016
Pani Jesień
Przyszła do mnie dziś w gościnę
Pani Jesień złota,
choć za oknem jest deszczowo,
szaro, buro, słota.
Przycupnęła na fotelu,
piękna, kolorowa,
listków mnóstwo ma we włosach,
twarz rumiana, zdrowa -
jak jabłuszka, które wiszą
na gałęzi w sadzie.
Pani Jesień się uśmiecha
i rękę swą kładzie:
na polach, na łąkach,
wśród domów i w lesie.
Tak! Pejzaże złote
maluje nam Jesień.
A wietrzyk figlarny
strąca listki z drzewa -
droczy się ze słonkiem,
które nas ogrzewa
lekko, leciusieńko,
bo to przecież Jesień!
Jest dziś gościem u mnie.
Co też nam przyniesie?
Kiedy pójdzie sobie?
To dobre pytanie...
Czy zaprosi Zimę,
czy dłużej zostanie?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:) po takim wierszu zaraz się przyjemniej i cieplej człowiekowi na serduszku robi...
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :)
UsuńŚliczny wiersz. W sam raz na dzisiaj.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) U nas jeszcze niedawno szaro, buro, a dzisiaj pokazało się słonko :)
Usuńto i ja wierszem pojadę- za oknami mamy jesień a po niej przyjdzie zima.. oj chyba coś mi nie wyszło;) pozdrawiam i bardzo ładny wiersz.
OdpowiedzUsuńHehe - całkiem fajny początek :) dziękuję :)
Usuń