Koronawirus wciąż atakuje
więc kwarantanna wokół panuje.
Zamiast w przedszkolu w domku siedzimy.
Mamie i tacie nie marudzimy,
lecz za to często rączki myjemy,
złapać wirusa przecież nie chcemy.
Na place zabaw nie wychodzimy,
babci i dziadka nie odwiedzimy.