środa, 30 maja 2018

W warzywniaczku


W warzywniaczku balkonowym,
bardzo pysznym no i zdrowym,
w mig warzywa sobie rosną,
wczesnym latem, późną wiosną.

I bynajmniej nie z zazdrości,
ale z wielkiej swej miłości
w nim sałata się zieleni,
a pomidor się rumieni,
w koleżance zadurzony,
po korzonki swe czerwony!

poniedziałek, 21 maja 2018

Po cichu

Złość we mnie krzyczy po cichu,
wypełniony balon.
Smutek we mnie siedzi głęboko,
listopadowa jesień.
Maj za oknami,