sobota, 2 lipca 2016

Sobotni wieczór

Dzisiaj jest mój wieczór,
dzisiaj relaksuję się!
Możesz do mnie pukać, dzwonić,
ja Ci powiem - nie ma mnie :)


Uff! Męczący, ale i przyjemny dzień dobiegł końca. Wieczór mam dziś tylko dla siebie! Męża nie ma w domu, dzieci wreszcie zasnęły, a ja... relaksuję się oglądając amerykańską komedię jakich wiele i popijając winko :)
Tak niewiele, a cieszy :):):)
Good night 4 everyone!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie zajrzałeś, że wierszyk mój przeczytałeś :)
A jeśli komentarz zostawisz, przyjemność wielką mi sprawisz ;)