czwartek, 11 lutego 2021

Na śniegu

Śnieżek lekki z nieba leci, 

my szczęśliwi tak jak dzieci! 

Tylko mały Feluś mój, 

odrobinę jest nieswój. 

To wietrzyku pewnie wina, 

że ponura synka mina. 

Bo poza tym orły, sanki 

i szaleństwa i bałwanki 😉



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie zajrzałeś, że wierszyk mój przeczytałeś :)
A jeśli komentarz zostawisz, przyjemność wielką mi sprawisz ;)