Zaszyję się w lesie
Zaszyję się w lesie, kaszubskim lesie,
głęboko gdzie nikt nie znajdzie mnie.
A tam szumem liści, świergotem ptaków,
wyciszę zmęczone zmysły swe.
Mchem będzie pachnieć, zielenią błyszczeć,
błękitem strumyka ukoję pragnienie.
Wiatr dmuchnie w twarz, rozczesze włosy,
aż w końcu poczuję spokój, wytchnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że do mnie zajrzałeś, że wierszyk mój przeczytałeś :)
A jeśli komentarz zostawisz, przyjemność wielką mi sprawisz ;)